WARMIA - CRESOVIA 3:2
Zwycięstwem 3:2 zakończył się sobotni mecz naszych piłkarzy z ostatnią w tabeli podlaskiej IV ligi CRESOVIĄ Siemiatycze. Właściwie na tym zdaniu należałoby… zakończyć opis tego spotkania.
Po raz drugi w tym roku na dzień przed meczem nasze miasto zostało oflagowane niebiesko – czerwonymi barwami z herbem Klubu, co z okazji jubileuszu stulecia Klubu zapowiada każdy mecz WARMII u siebie. Przedświąteczna sobota, ładna pogoda, wysokie zwycięstwo grajewian w jesiennym meczu – wszystko to sprawiło, że dopisała frekwencja na trybunie naszego stadionu. Kibice liczyli na grad goli i wysokie zwycięstwo „Wilczków”, które choć osłabione brakiem dwóch ważnych graczy linii ofensywnej Dawida Kalinowskiego (kontuzja) i Dawida Śliwowskiego (pauza za kartki) miały przecież i tak potencjał do wysokiej wygranej.
Mecz rozpoczął się od ataków gości i już w 3 minucie Jeleszuk pięknym strzałem sprawdził formę Łukasza Sobolewskiego. Pierwsze pół godziny gry było na plus dla CRESOVII, która częściej zagrażała naszej bramce i miała aż 4 rzuty rożne. Grajewianie jakby nie wyszli z szatni na mecz. Ślamazarne ataki, irytujące niedokładne podania, brak koncentracji w grze, jakby myśli naszych piłkarzy były już przy świątecznym stole. Wreszcie w 35 minucie Rafał Kalinowski świetnie dośrodkował i Michał Domański strzałem z woleja pokonał Malinowskiego. Cztery minuty później po akcji Rafała Szybajło na 2:0 podwyższył Rafał Kalinowski a tuż przed przerwą trzeciego gola dla WARMII strzelił Arkadiusz Mazurek. Wydawało się, że WARMIA wjechała na właściwy tor w tym meczu i w przerwie na pewno wielu kibiców zastanawiało się nad ilością goli, które grajewianie zdobędą w drugiej połowie.
Choć zaraz po rozpoczęciu drugiej części gry swoją okazję mieli goście, to przez kolejne dziesięć minut gry gospodarze mogli strzelić kolejne bramki. Dwukrotnie szansę miał Mazurek, ładny strzał obroniony przez bramkarza oddał Domański a w 55 minucie w poprzeczkę trafił Rafał Kalinowski. Brakowało skuteczności. Za to w 64 minucie po błędzie naszej obrony utalentowany Miłosz Kowalczuk pokonał Sobolewskiego. Wcale nie podrażniło to naszych piłkarzy, którzy nadal grali źle a kolejne nieefektywnie wykonywane rzuty rożne wywoływały jedynie frustrację na trybunach. Tymczasem tuż przed końcem spotkania Kowalczuk został sfaulowany w polu karnym przez Rafała Szybajło i kapitan CRESOVII Adam Barwiejuk strzałem z jedenastu metrów pokonał naszego bramkarza. Doliczone przez sędziego do regulaminowego czasu pięć minut przedłużało się niemiłosiernie i zanosiło się na sensację w Grajewie. Wynik pozostał jednak niezmieniony i trzy punkty dopisała sobie WARMIA. W tym wypadku na szczęście dla nas styl w piłce nożnej nie podlega punktacji. Zwycięzców się co prawda nie sądzi, ale w tym wypadku krytyka naszego zespołu jest jak najbardziej na miejscu. Takie spotkania gra się dla kibiców, którzy naprawdę licznie przybywają wiosną na mecze WARMII. Niestety, nasz zespół nie dostosował w sobotę swojej gry do oprawy tego spotkania.
W następnej kolejce ligowej grajewianie w niedzielę 7 kwietnia zmierzą się w Szczuczynie z WISSĄ. Początek meczu o godzinie 16:00.
Skrót meczu z CRESOVIĄ: https://youtu.be/wnDv8GSDK-8
30.03.2024 Grajewo, Stadion Miejski im. Witolda Terleckiego
WARMIA Grajewo – CRESOVIA Siemiatycze 3:2 (3:0)
Bramki: 1:0 Michał Domański 35', 2:0 Rafał Kalinowski 39', 3:0 Arkadiusz Mazurek 45', 3:1 Miłosz Kowalczuk 64', 3:2 Adam Barwiejuk 90' (rzut karny)
WARMIA: 1.Ł.Sobolewski - 19.Żbikowski (46' 6.Śleszyński), 72.Kosikowski (84' 77.Zarzecki), 18.Edison (Kpt), 4.Mikucki - 16.Bukowski, 8.Kossyk (68' 13.Wójcicki), 5.Szybajło, 10.R.Kalinowski (79' 20.S.Sobolewski), 17.Domański (81' 11.Karwowski) - 9.Mazurek
REZERWA: 12.Mysiewicz, 33.Święciński - 3.Poślednik, 77.Zarzecki, 6.Śleszyński, 11/Karwowski, 13.Wójcicki, 20.S.Sobolewski
TRENER: Kamil Randzio
CRESOVIA : 12.Malinowski - 5.Iwaniuk, 13.Kosiński, 21.Zazuliński (80' 99.Majewski), 4.Łempicki - 6.Łuba (77' 8.Dawidziuk), 10.Jeleszuk (85' 25.Zaleski), 11.Mantur, 9.Konachowicz - 19.Barwiejuk (Kpt), 23.Kowalczuk
REZERWA: 8.Dawidziuk, 99.Majewski, 25.Zaleski
TRENER: Mariusz Jurek
Sędzia: Łukasz Olszewski (Suwałki, Podlaski ZPN)
Żółte kartki: Żbikowski, Mikucki (WARMIA), Zazuliński, Jeleszuk, Łempicki, Malinowski (CRESOVIA)
Zdjęcia: Adam Dziejma
Autor: Janusz Szumowski
